Hm, rano spojrzałem na wykres EURUSD i stwierdziłem z satysfakcją, że tym razem mój minimalizm okazał się bardzo skuteczny ;) - czasem jednak ogranicza zarobki. Nie ma idealnej metody.
Nie wiem jeszcze cóż to za wiadomości sprawiły taką euforię w nocy, ale kurs USDPLN zatrzymał się wczoraj w idealnym miejscu dla takiego schematu. Tradycyjnie by go zanegować 2 musi być wybita za nim ruch osiągnie minimum. Jak dla mnie obecny spadek jest już za bardzo zaawansowany by w nim uczestniczyć - sl bardzo dla mnie niekomfortowy. Można jednak poszukać coś na mniejszym interwale lub poprostu przenieść się na inną parę walutową - jest ich trochę na forexie ;)
Drugi wariant obecnej sytuacji, to gwałtowna korekta, która już się zakończyła i wracamy do hossy na USDPLN ;)a spadków na EURUSD. Zawsze na tym rynku znajdzie się coś dla byczków i niedźwiadków ;)
OdpowiedzUsuń