wtorek, 17 marca 2015

Uciszenie burzy

Teraz coś dla ducha.
Praca tradera na rynakach finansowych jest pełna emocji związanych z podejmowanymi decyzjami. Warto poznać siebie oraz oprzeć się na mocnym filarze.
Życie czasem niesie niepowodzenia innym razem euforię. Dlatego mimo, że jestem zwolennikiem AT to jednak w pewnym sensie jestem również fundamentalistą - duchowym.
Cytat z Ewangelii św. Mateusza:
"Gdy wszedł do łodzi, poszli za Nim Jego uczniowie. Nagle zerwała się gwałtowna burza na jeziorze, tak że fale zalewały łódź; On zaś spał. Wtedy przystąpili do niego i obudzili Go, mówiąc: - Panie, ratuj, giniemy!
A On im rzekł: - Czemu bojaźliwi jesteście małej wiary. Potem wstał, rozkazał wichrom i jezioru, i nastała głęboka cisza. A ludzie pytali zdumieni: - Kimże On jest, że nawet wichry i jezioro są Mu posłuszne?"


Jaki wniosek? Jezus nawet śpiąc czuwa nad nami i nie pozwoli na to by przygniótł nas zbyt duży ciężar - okoliczność losu. Wiara - każde zdarzenie w naszym życiu ma sens, jednak czasem dostrzec go można dopiero po pewnym czasie. Pozostaje ufać i wierzyć w mądrość Bożą.
Wyciszyć się i wsłuchać.
Hałas zagłusza refleksje.
Najwięcej możemy nauczyć się na błędach.
Nie raz w życiu pojawia się prawdziwy sztorm, a Jezus pozornie śpi. Jednak On czuwa nad każdym z Nas
Ufaj  :-)

1 komentarz: