W środę wspominałem o możliwości rozszerzenia 5 w dużym C. Cóż, jednak przy tych oznaczeniach jest to niemożliwe, jeśli ma być zgodne z TFE według której fala 3 nie może być najmniejsza. W tym momencie 3 i 5 są sobie równe, a najdłuższa jest 1 - nie są to znaczące różnice ale jednak.
Nie naginam teorii Pana Elliota. Zakładając, że powyższe oznaczenia są prawidłowe można spodziewać się obecnie przynajmniej większej korekty.
Czy to już dno bessy? Skłaniałbym się ku marcu jako przełomowemu miesiącowi. Wtedy powinna najszybciej zakończyć się prawidłowa 4 na złocie. Ale prorokiem nie jestem - czytam jedynie wykresy ;)
Czasem nawet całkiem poprawnie ;) Jeśli jednak rynek zadecyduje inaczej - nie kłócę się z nim - sl trzeba polubić. ;)
To ostatnia moja analiza przed świętami, dlatego życzę Wam Zdrowych i Radosnych Świąt Bożego Narodzenia, dużo ciepła rodzinnego i spokoju ducha. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz