czwartek, 7 lutego 2013

EURUSD USDPLN 7 II 2013

Z okazji Święta Niedźwiadków i wszystkich łasuchów uwielbiających pączki i inne łakocie mam bardzo dobre wiadomości ;-) Powyższy wykres jest bez oznaczeń, ale kolejny...
na pewno wleje otuchę w mężne niedźwiedzie serca ;-) Byki dotarły, jak już kilka dni temu wspominałem, do bardzo ważnego punktu oporu niedźwiadków i trudno mi sobie wyobrazić by bez walki te barykady padły. Pierwszy punkt o podobnej sile był we wrześniu (czerwone c) - wtedy definitywne zwycięstwo niedźwiadków mogło nastąpić jako efekt skutecznej korekty pędzącej i po niej następującej fali 3 - zakończyło się "zaledwie" 500 pipsowym zjazdem. ;-) który został opisany jako korekta prosta. Teraz Edward zatrzymał się zaledwie o kilkadziesiąt pipsów od standardu fali 3 (zaznaczony grubszą fioletową linią) Pytanie czy to już? Te kilkadziesiąt pipsów trzyma mnie i niedźwiadki w niepewności ;-) Osoby znające moje wykresy nie od dziś zauważyły "potencjalną" korektę nieregularną - teraz być może Edward jest przy końcu c. Nawet jeśli ta hipoteza, mimo że ma bardzo silne techniczne argumenty, nie zostanie zrealizowana to jest bardzo prawdopodobne, że może się powtórzyć rajd niedźwiadków z jesieni ubiegłego roku ;-)
Ten wykres też przedstawiałem. Według mnie jest on potwierdzeniem szykującej się na Edwardzie przynajmniej większej korekty. Zresztą byczki z EURJPY też domagają się już odpoczynku po tak intensywnej gonitwie. ;-) Ja na dziś mówię już pas rynkowi - czas posiedzenia nie jest dla mnie najlepszym momentem do gry. Zresztą pączki czekają ;-) Tak więc hipotezy piękne dla niedźwiadków, ale ostatnie słowo należy jak zwykle do rynku. ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz