poniedziałek, 1 października 2012

USDPLN wieczorem

Tyle piszę o dyscyplinie i otwieraniu pozycji według systemu, a dziś sam zachowałem się jak leszczyk ;-)
Otworzyłem dziś pozycję na USDPLN po 8:32. Patrząc cały czas na świecę z piątku. Na szkoleniach powtarzam, że zbyt duży młotek nie jest dobry do otwierania pozycji.  Trzeba poczekać przynajmniej na korektę. W sumie zaryzykowałem 2% kapitału - to mieści się w normie. Jednak pół godziny później poszedłem po rozum do głowy i zabezpieczyłem pozycję przeciwną - dlatego straciłem tylko 0,6%. - jednak to zawsze strata z głupoty.
Powinienem nie otwierać pozycji lub po tak pięknym młotku otworzyć krótką - tak czasem robię. Jednak tym razem dałem ciała.
Wracając do sytuacji na USDPLN dopóki nie zostanie wybity dołek z 14 września - idziemy na nowe szczyty. Inne pary dolarowe postrzegam podobnie - dołki lub szczyty z 14 są najważniejsze. Wyjątek to Edward, na którym postarali się 17 września pościągać sl.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz