środa, 28 listopada 2012

Public relations USA

Jak nazwa bloga wskazuje mam coś wspólnego z historią. Nasz prezydent i premier również. ;-).  Tylko ja nie zajmuję się bagnem zwanym popularnie polityką. ;-)
Wczoraj Onet opublikował taki artykuł: " Wyciekły tajne dane Iranu. Budowali bombę o potężnej sile." Tak, odpowiednia propaganda to ważna rzecz. ;-)
Dzielni amerykańscy żołnierze są z pewnością gotowi obronić nasz świat przed złymi muzułmanami. Tak, tylko najpierw trzeba uzasadnić, że oni są naprawdę źli. W oczach świata trzeba nadal być obrońcą pokrzywdzonych. Przy okazji, że ropa jest w tym rejonie to drobny szczegół. ;-)
Cóż, szkoda że w Korei Północnej nie ma złóż ropy. Jakoś tam się amerykańcy nie palą do akcji. Chiny też są  w porządku - prawa człowieka są przestrzegane - czasem ;-) Ale USA nie chce narazić się swojemu bankierowi - przynajmniej na razie.
Teraz troszkę historii.
Historia to nie tylko daty do w kucia - jeśli tak przekonywał Was nauczyciel to współczuję. To przede wszystkim nauka myślenia. Wiązania faktów.  To, że Kolumb popłynął do "Indii" miało uzasadnienie ekonomiczne. Większość konfliktów ma podłoże ekonomiczne. Czasem religijne, ale tu przeważnie religia jest tylko pretekstem do manipulacji by uzyskać swoje cele.
Media to potężna broń. Pranie mózgów, itd. a masy łykają całą tą papkę. Co zobaczą w telewizji, przeczytają w gazetach to uważają za prawdę objawioną. Bezkrytycznie przyjmują - tak łatwiej. Studia historyczne nauczyły mnie by sięgać do źródeł, a nie wierzyć na słowo.
Amerykanie już nie pierwszy raz posłużyli się prowokacją do realizacji swoich celów.
Irak jest dobrym przykładem. Innym, sądzę że mniej znanym jest Japonia podczas II wojny światowej. Czy zadaliście sobie kiedyś pytanie dlaczego Japończycy zaatakowali Pearl Harbor? Cóż, Japonia obecnie jest potęgą ekonomiczną, ale przed drugą wojną światową też prężnie się rozwijała. Mankamentem tego kraju jest brak zasobów naturalnych. Praktycznie są uzależnieni od importu surowców. W okresie trwania II wojny światowej, w 1941 roku Stany Zjednoczone przerwały dostawy surowców, zamroziły aktywa japońskie w USA i nałożyły embargo na ropę - oficjalnie z powodu dalszych działań wojennych Japonii w Chinach ;-)
Japonia nie miała wyboru. Ugiąć się przed Stanami nie mogli - to nie jest w ich naturze samurajów, a bez surowców i zamrożonych aktywów groziła im katastrofa ekonomiczna.
To Stany Zjednoczone, a zwłaszcza frakcja skupiona wokół prezydenta Roosevelta dążyła do wciągnięcia narodu amerykańskiego do wojny światowej. Po pierwszej wojnie światowej Ameryka się izolowała. Wiedzieli, że nie ma innego sposobu by wciągnąć kraj do wojny jak tylko sprowokować agresję Japonii.
Sztukę prowokacji opanowali do perfekcji. A tłumy łykają bajeczki.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz