czwartek, 11 kwietnia 2013

EURUSD 11 IV 2013

+++ Wczorajszy dzień opisany jest na wykresie świecą podobną do spadającej gwiazdy. Mogła ona zakończyć korektę wzrostową - dlatego przed snem otworzyłem krótką. Rano zobaczyłem, że ofensywa niedźwiadków zatrzymała się na pierwszej ważnej barykadzie byczków, czyli potencjalnej c w korekcie pędzącej. Dlatego zmieniłem obóz na byczy - czy słusznie? Czas pokaże. ;-)

2 komentarze:

  1. Witam, Pana. Spoglądam na swój wykres i wydaje mi się, że działamy w odmiennych strefach czasowych:)Z różnicą sięgającą dwóch godzin. Na dziennym nie rzuca się to za bardzo w oczy, ale nie da się też nie zauważyć różnic.
    A odnośnie Pańskiej analizy - utrzymuje Pan stanowisko bycze po piątkowej huśtawce? W czwartek zanegowano środowe spadki, by zaraz potem ponowić korektę, która na koniec dnia znowu została przez byków odparta. Z jednej strony więc mamy dość duży apetyt na wzrosty ,z drugiej naturalną potrzebę korekty, z trzeciej dość mocny rejon 1.3130-50, który wcześniej działał w obie strony jako S/R.
    Osobiście jestem w elkach, ale nieco za wysoko postawionych, by być spokojnym:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piątek troszkę zmienił układ na niekorzyść byków, ale patrząc na wykres dzienny USDPLN prawdopodobieństwo wzrostów na Edwardzie uważam za duże.
    W strefie której gram dzień rozpoczyna się szybciej ;-)

    OdpowiedzUsuń