środa, 12 września 2012

USDPLN


Kurs tej pary jest coraz bliżej linii trendu wzrostowego. Obecnie zaistniały idealne proporcje korekty w czasie i cenie by wznowić osłabienie złotówki - nie raz na nich zarobiłem. Nie znaczy to jednak, że dają zysk za każdym razem - zwiększają jedynie prawdopodobieństwo zysku.

 Druga wersja wydarzeń zakłada pokonanie omawianej linii trendu i powstanie bardziej rozbudowanej korekty prostej. Uważam, że tylko korekty - dołki z 2008 roku moim zdaniem są nie do ruszenia dopóki nie poprawi się sytuacja fundamentalna w Eurolandzie.
Powyższe koncepcje są najprostszymi rozwiązaniami dla tej pary - istnieją bardziej złożone, ale ich nie będę rozważał na blogu ;-)
Czym prościej tym lepiej, jeśli układ jest zbyt rozbudowany lepiej go odpuścić i poczekać na ten, który nie budzi w nas wątpliwości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz