piątek, 14 września 2012

EURUSD GBPUSD

Hm, czuć golizną ten wykres ;-)
Gdzie interpretacja?


 EURUSD pójdzie aż tak na północ? - niemożliwe!!!!!!!!
Tu mi kaktus wyrośnie - tak między nami kiedyś też tak powiedziałem - na szczęście nie wyrósł, ale miał do tego pełne prawo. ;-)

Do tej koncepcji doszedłem kilka dni temu. Jeśli wszystkie dotychczasowe zależności pozostaną dalej w grze to tak będzie wyglądać przyszłość Edwarda. ;-)
 A co na to GBPUSD - przez niektórych jest zwany Kablem - ja tego określenia nie będę używał ze względu na skojarzenia z osobami określanymi inaczej jako "życzliwe" - tudzież  takim pseudonimem artystycznym podpisujące listy. ;-)
 Wracając jednak do GBPUSD...
 to tę koncepcję przedstawiłem jeszcze w lutym. Jak dotąd nie można do niczego się przyczepić, funcik na spółkę z usd grzecznie podążają w wyznaczonym kierunku. Czasem próbują trochę gdzieś zboczyć, ale byczy pęd wygrywa - przynajmniej na razie. ;-)
W ostatnim dziś wpisie przedstawię EURCHF - troszkę się rozruszał ostatnimi czasy. ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz