niedziela, 30 września 2012

Jest pięknie ;-) 30 IX 2012

Wspominałem o końcu miesiąca, że warto popatrzeć na wpełni ukształtowaną świeczkę. ;-)
Jest ona potwierdzeniem tezy, że dolar jest królem wśród śmieci walutowych - dzięki skutecznego PR itd. Nie zaśmiecam sobie głowy bagnem popularnie określanym jako polityka.
Wykresy są wystarczającymi wiadomościami ze świata.
Byczki są już w ofensywie na tej parze od 14 września - było wskazanie na blogu by zmieniać obóz ;-) Młotek na dziennym po zrealizowaniu zakresu dla fali C.
Obecna miesięczna świeca potwierdza aspirację byczego obozu do sporej ofensywy.


 Tego samego dnia index dolara też ustanowił dołek - co do pipsa z świecą z maja (inside bar)
Hm, jest teza podnoszona przez "specjalistów" że forex to chaos nie do przewidzenia. ;-)
Tylko do pewnego stopnia.
Nie da się na wszystkich transakcjach zrealizować zysku. W ubiegłym tygodniu na GBPCHF i EURCHF zaliczyłem sl - ale wszystko w ramach ustalonego wcześniej ryzyka.
Obecnie jest tu sygnał - czy warto teraz otwierać pozycję? - to zależy od Was, ja mam ją otwartą już od pewnego czasu ;-)
Nie jestem zwolennikiem darmowych obiadków, dlatego zapraszam do samodzielnej gry ;-)
Wcześniej jednak opracujcie WŁASNY system, zgodny z Waszą osobowością.
Powodzenia ;-)

piątek, 28 września 2012

AUDUSD

Obecna sytuacja - zanegowanie powyższych oznaczeń nastąpi po wybiciu 2.
NZDUSD przychyla się do opcji z falą b.
USDPLN przymierza się do osłabienia po potencjalnej korekcie pędzącej - ważny jest dzisiejszy dołek i świeczka

NZDUSD 28 IX 2012


W nocy jednym pipsem została wybita spadająca gwiazda, która była szczytem 1. Przy obecnej konfiguracji daje to dużą szanse na dalsze wzrosty w fali 3 w 3. Oczywiście zakładając, że korekta się nie przedłuży a obecne wybicie to dopiero fala b ;-)
Kurs tej pary tańczy na minimum dla dużej 3.
Jeśli chodzi GBPUSD wygląda obecnie, że zakończył już korektę nieregularną i podąża ku nowym szczytom.
EURUSD i USDCHF sieją wątpliwości co do wcześniejszych wskazań.  A jak człowiek czegoś nie jest pewien to powinien zredukować pozycję lub ją zamknąć.
Każdy jednak gra według własnych reguł.

czwartek, 27 września 2012

Życie na etacie ;-)


Poniższy tekst jest prawie tak stary jak świat. ;-)
Jeszcze z czasów moich studiów - jak najbardziej historycznych - chwała Bogu nie studiowałem  ekonomii - czyli nauki o rozkładaniu gospodarki narodowej ;-)
 Odnoszę jednak wrażenie, że nadal jest aktualny. 

DROGI PRACOWNIKU

SŁYSZAŁEM, ŻE CHCESZ PODWYŻKĘ!!!
CZY TY NIE MASZ HONORU? CZY TY NIE WIESZ JAK MAŁO PRACUJESZ?

Rok ma jak wiadomo 365 dni. Codziennie śpisz 8 godzin, to są 122 dni.
Pozostaje zatem 243 dni.
Poza tym masz codziennie co najmniej 7 godzin wolnego czasu. To jest następnych 106 dni.
Zostaje zatem 137 dni.
Rok ma 52 niedziele, które też masz wolne.
Zostaje tylko 85 dni.
W soboty również się nie pracuje. To masz dalsze 52 dni.
Zostaje jeszcze 33 dni.
Poza tym masz co najmniej 21 dni urlopu.
Zostaje jeszcze 12  dni.
W roku jest łącznie 11 dni świąt.
Zostaje tylko jeden dzień.
I to jest 1 maja, który też masz wolny!!!
Czy w takiej sytuacji możesz żądać podwyżki?

                                                                                  TWÓJ UKOCHANY SZEF ;-)
PS. 
Może lepiej zarabiać samodzielnie, a nie liczyć na wspaniałomyślność Pracodawcy ;-)

USDCHF 27 IX 2012

Dwie wersje. Według czarnej - 3/C osiągnęła minimum. Czerwona ma zrealizowany standard.

środa, 26 września 2012

USDCAD 26 IX 2012


Cóż tu można dodać - chyba tylko to bym sobie życzył by zaznaczona świeca miała kształt młoteczka na koniec tego miesiąca - jeszcze dwa dni. Wtedy będzie można na nią spojrzeć i wyciągać wiarygodne wnioski.
W tej chwili jest pięknie. ;-)
Byłem w lesie, nazbierałem grzybków - piękna pogoda. Od czasu do czasu spojrzę na wykresy i dalej idę delektować się jesienią. ;-)
PS.
Wam też życzę uwolnienia się od kieratu ;-)

wtorek, 25 września 2012

GBPCHF 25 IX 2012

Tak widzę tę parę z frankiem. Moja ulubiona ;-)
Pędzi na północ.
Wczorajsze analizy nadal są  aktualne - jednak każdy podejmuje ryzyko na własną rękę. Punkty są dogodne do ofensywy misiów - czy je w pełni wykorzystają? - czas pokaże.
Teraz trochę wyświechtanych dyrdymałów ;-)
Możesz zarobić nawet 1000% w miesiąc, ale stracić "tylko" 100% ;-) nawet w krótszym czasie.
Miałem takiego jednego delikwenta, który narzekał na traderów zarządzających i przejął sam pałeczkę nad swoim rachunkiem. W ciągu dwóch tygodni puścił 60 000 zł -  więcej nie miał na rachunku. ;-)
Uczyć się nie chciał tylko zwalał winę - patrz odpowiedzialność - na każdego tylko nie na siebie.
Każdy jest odpowiedzialny za swój los - wyniki gry są odzwierciedleniem naszych myśli. ;-)
 Każdy z nas płaci cenę za naukę zarabiania na forexie. Tylko od Ciebie zależy czy będzie to szkolenie - może kolejne - czy następny depozyt. Może większy niż 60 000 zł.
Decyzja należy do Ciebie. ;-)

poniedziałek, 24 września 2012

Jeżeli ktoś jest czegoś pewny na Forexie to znaczy, że albo zaczyna, albo zaraz skończy ;-) 24 IX 2012

Czekałem aż zakończą się świece tygodniowe.
Kilka dni temu na wykresach dziennych uformowały się formacje gwiazdy wieczornej na EURUSD i kilku innych interesujących mnie parach.
Niedźwiedzie rozpoczęły ofensywę. Na EURUSD w fali 3 po korekcie pędzącej.

Tak widzę ów atak w szerszej perspektywie. Może zakończyć się szczęśliwie dla byczków - o ile nie będzie końca świata ;-)


GBPUSD po wybiciu szczytu też nie wygląda opytmistycznie - dodżi.

 Złoto w strefie oporów też w ubiegłym tygodniu wyrysowało dodżi - może po zakończeniu tego tygodnia będzie już gwiazda wieczorna?
W 2008 roku - jak już parokrotnie wspominałem na blogu - po wspinaczce do podobnej strefy oporu niedźwiadki w ciągu jednego miesiąca - ten najbezpieczniejszy na świecie kruszec - pogoniły na nowe minima ;-)
Hm, to był październik 2008. Historia lubi się powtarzać - czy  i tym razem?
Październik tuż tuż ;-)

 Warto też spojrzeć na ten walor - jest to bliźniacze odbicie (prawie) EURUSD
Inside bar na zakończenie potencjalnej fali c w korekcie pędzącej. Zasięg całkiem przyzwoity.


A jak nasza złotówka? Czuję, że NBP znowu będzie miał dużo do powiedzenia. Wredni spekulanci znów uknuli spisek przeciw naszej szlachetnej walucie.
Budżet kiepsko to przyjmie, znowu deficyt na "zielonej wyspie" będzie nie do przyjęcia.
Największy spekulant na tym rynku ponownie będzie w grudniu interweniował - patrz NBP.

 A złotówka w dłuższej perspektywie i tak zmierza ku 4,50 za dolara czy im się to podoba czy nie ;-)
Zanegowaniem opisanych powyżej koncepcji będzie wybicie świec i formacji z poprzednich dwóch tygodni.
PS.
 Na EURUSD jest jednak ideał korekty pod względem ceny i czasu - USDPLN jest ideał w cenie, do czasu troszkę brakło.
Ja gram na powyższe schematy, ale nie należy nigdy przesadzać z dźwignią.
Powodzenia.
PS2.
Jak się zachowają w tej sytuacji indeksy USA i naszych braci z za Odry - nie wiem - nie  zastanawiałem się jeszcze nad tą kwestią.

czwartek, 20 września 2012

EURUSD ;-)


Oznaczenia "niebieskie" wygrały, a przy okazji mój portfel "troszkę" się wzbogacił. Co dalej? - zobaczymy.

EURUSD 20 IX 2012


Dwie wersje oznaczeń - przychylam się do drugiej. Sytuacja na rynku jest dynamiczna tak samo jak fale - jeśli ktoś nie nadąża po prostu przegrywa.
Dlatego słowa i wykresy ulegają modyfikacji. Trzeba się dostosować do zmieniających warunków lub stracić pieniądze ;-)
Wybór należy jak zwykle do każdego z Nas.
Jeśli to co widziałeś wczoraj nie pasuje do obecnego Twego spojrzenia - przemyśl i zweryfikuj.
Trzymaj się systemu ;-)
Jak widać na powyższym wykresie sl przestawiłem poniżej miejsca otwarcia pozycji - tak więc mogę tylko zarobić ;-) Część pozycji już zamknąłem - zgodnie z moim systemem gry.
Czy Ty masz swój? Czy go używasz?
Powodzenia ;-)

PS.
Oczywiście nowe minimum i standard dla obecnej fali 3/C jest w tym kolorze " DeepSkyBlue"
- jak można przetłumaczyć niebieski - dla części ludzkości jest to odmiana zielonego - np. mojej Kochanej żonki. ;-) A może dla mnie ;-) Już zapomniałem przy jakiej kto wersji się upierał ;-)
Ach, to moje profesorskie roztargnienie ;-) Czasem jest nad czym się pośmiać innym razem pozostaje tylko zapłakać ;-)

środa, 19 września 2012

EURUSD


EURUSD - minimum dla fali 3/C

NZDUSD AUDUSD EURUSD USDPLN - z gwiazdami ;-) 19 IX 2012


Gwiazdy wieczorne na tym interwale stały się ostatnio modne ;-)

 Kolejna...

 na ważnym oporze

 Dla Edwarda gwiazda zaświeciła się troszkę później ;-)
Wszystkie te gwiazdki oznajmiają nam jedynie, że skończyła się dana fala - ale nie są dowodem, że nie będzie następnej w dotychczasowym kierunku - dlatego w żadnym wypadku nie są one dla mnie równoznaczne z zakończeniem trendu.


Nasza kultowa para walutowa nadal się zastanawia nad kierunkiem. Zatrzymała się jednak w miejscu dogodnym na osłabienie - GBPPLN ma podobną strukturę.


Na D1 widnieje piękne harami kończące falę 3 w 3
 Jaki będzie dalszy ciąg wykresu?
Przedstawione pary zatrzymały się na miejscach dogodnych do zmiany trendu - USDCAD również - ale prorokiem nie jestem. Poczekam i przyłączę się zgodnie ze swoimi wytycznymi - Wam też radzę tak zrobić. ;-)

poniedziałek, 17 września 2012

USDCAD 17 IX 2012


Przedstawiony przeze mnie tydzień temu na blogu standard dla fali 3/C w piątek został osiągnięty ;-) Młotek sugeruje, że może czas zmienić obóz na tej parze na byczy. ;-)

piątek, 14 września 2012

EURCHF - przebudzenie


Przebudzenie ;-) Tyle już wzrosło.
 Może warto zmienić perspektywę?...



 O, jednak nie tak dużo ;-) Ale co z tym zrobić?

 Konsolidacja dzięki SNB, była długa i wyjątkowa płaska. Nie wynikała ona z mocy franka, ale ze słabości euro. Jednak jak przedstawiłem we wcześniejszym wpisie EURUSD ma szansę na ładny marsz na północ - ta para powinna pójść tymi samymi śladami, tylko że tu jest bezpieczniej ze względu na bezwględność SNB w stosunku do obrony 1,20.
Tak więc oczekuję tu wzrostu w fali 3 - minimum i standard tradycyjnie oznaczone liniami fioletowymi. Jest jeszcze trochę pipsów według tej analizy do wyrwania ;-) Czy to jest dobry moment do otwarcia długiej? - to już zależy od Was. Ja już mam otwartą. ;-)
Na 99,9% będzie bardzo owocna, ale jak zauważyliście do pełnej 100% pewności troszkę brakło. Dlatego dyscyplina wskazana w każdym przypadku. ;-)
PS.
USDPLN pomimo idealnych warunków  do kontrofensywy byczków niestety dalej wędruje na południe. Tak więc ideały pomagają, ale też nie są 100%.
Złoto ciągle jest w strefie oporów, dlatego nadal możliwe są turbulencje w locie na północ.

EURUSD GBPUSD

Hm, czuć golizną ten wykres ;-)
Gdzie interpretacja?


 EURUSD pójdzie aż tak na północ? - niemożliwe!!!!!!!!
Tu mi kaktus wyrośnie - tak między nami kiedyś też tak powiedziałem - na szczęście nie wyrósł, ale miał do tego pełne prawo. ;-)

Do tej koncepcji doszedłem kilka dni temu. Jeśli wszystkie dotychczasowe zależności pozostaną dalej w grze to tak będzie wyglądać przyszłość Edwarda. ;-)
 A co na to GBPUSD - przez niektórych jest zwany Kablem - ja tego określenia nie będę używał ze względu na skojarzenia z osobami określanymi inaczej jako "życzliwe" - tudzież  takim pseudonimem artystycznym podpisujące listy. ;-)
 Wracając jednak do GBPUSD...
 to tę koncepcję przedstawiłem jeszcze w lutym. Jak dotąd nie można do niczego się przyczepić, funcik na spółkę z usd grzecznie podążają w wyznaczonym kierunku. Czasem próbują trochę gdzieś zboczyć, ale byczy pęd wygrywa - przynajmniej na razie. ;-)
W ostatnim dziś wpisie przedstawię EURCHF - troszkę się rozruszał ostatnimi czasy. ;-)

Newralgiczne punkty


Kontynuując tezę o możliwości wystąpienia "armagedonu" w dłuższej perspektywie przestawiam miejsca zakończenia idealnych korekt.
AUDUSD zakończył swoją drogę na północ rok temu. Dopóki ten szczyt nie zostanie przekroczony w dłuższej perspektywie jest kilkuletnie umacnianie się dolara, a to się równa dotkliwa bessa na rynkach światowych.

 Kiwi podobnie jak Kangur. Tylko inny kształt korekty. Oczywiście obie są potencjalnymi.

 USDCAD ma dwa takie ważne punkty dla zatrzymania umacniania się dolara.

 I nasza para, która już przekroczyła ważny szczyt - też idealne proporcje dla korekty nieregularnej - zanegowaniem jej może być jedynie wybicie dołka z przed kilku lat, a to by oznaczało bardzo dużą hossę u nas. Cóż, nie takie rzeczy podobno się śniły filozofom ;-)
Trzy z przedstawionych par mają idealne proporcje w cenie. - to bardzo je uwiarygadnia, ale ideały też można zanegować - tylko, że rzadziej.
Ideał w czasie i cenie mamy obecnie na USDPLN - wspominałem o nim wczoraj.
Dziś kurs tej pary dotarł do równości pomiędzy potencjalną falą A i C w korekcie pędzącej i to w idealnym czasie. Ta konfiguracja sugeruje osłabienie złotówki, ale prawie nic nie jest pewne w 100%. Zawsze może być dodatkowa podfala.

W każdym razie jesteśmy w trendzie wzrostowym na...


EURUSD ;-) Tak więc nic się nie stało - patrząc przynajmniej na tak długi okres czasu. Bywało już gorzej ;-)
W następnym wpisie poruszę troszkę bliższe ramy czasowe na GBPUSD, EURUSD i może na EURCHF.
Powodzenia

Armagedon, ale... ;-)


Spojrzenie z większego dystansu na S&P500. Od kilkunastu lat  zmienność jest "dość" duża w porównaniu z wcześniejszym okresem. Jak można to zinterpretować?

 Wersja najbardziej prawdopodbna, że od 2000 roku jesteśmy w bessie z pod znaku "klina", ale w tym przypadku rozszerzającego - najbardziej moim zdaniem wymagającej korekty. Koretk płaskich z pod znaku podwójnych i potrójnych abc nie analizuje - czekam, aż się skończą. ;-)
Niewarto utrudniać sobie życie. Chodzi w tym przypadku o prostokąty.
Ale wracając do omawianej bessy trudno jest zrozumieć laikowi, że jesteśmy w bessie skoro są nowe szczyty. ;-)
Druga wersja - rzadko jest jedna ;-) - wydarzeń zakłada, że...

 zakończyliśmy już korektę nieregularną, tak więc i bessę pokoleniową i jesteśmy już w kolejnej hossie, która będzie trwała przez kolejne kilkanaście lat - bardzo wątpliwe.
To dwa główne scenariusze z naciskiem na pierwszy.


 Piękny wykres złota. Dwie hossy na złocie przedzielone długą korektą. Jak odczytać powyższy  schemat?


Niespodzianka ;-)
Przecież wzrost nie może być bessą. ;-) W tym przypadku się z tym zgadzam.
Hossa na tym wykresie nie dotyczy złota, lecz akcji. Jeśli trwa pokoleniowa hossa na rynku akcji to bessa na rynku złota. Jesteśmy - z dużym prawdopodobieństwem - w 5 fali w dużej 3 na złocie - później trzeba będzie to skorygować ;-) - pomoże w tym hossa pokoleniowa na giełdach. Ale do niej zostało w mojej ocenie kilka lat ;-)
Każda dłuższa hossa ma swoje bessy - czyli korekty, a bessa własne hossy, które przybierają różne kształty.

Tak więc armagedon na zakończenie bessy - tak, ale jeszcze nie teraz. ;-)
Dzisiaj prawdopodbnie dodam jeszcze kilka wpisów z ważnymi miejscami na innych parach.

czwartek, 13 września 2012

NZDUSD - minimum ;-)



Ta para osiągnęła właśnie minimum dla 3, które zmodyfikowałem na blogu dwa dni temu.
Całkiem dobry trade ;-)

USDJPY 13 IX 2012

W nocy uwiarygodniły się powyższe oznaczenia, które na blogu przedstawiłem 5 września
Korekta płaska zakończona - jest możliwy jeszcze inny wariant z korektą pędzącą lub nieregularną, to oznaczałoby, że jesteśmy dopiero w fali b ;-) W mojej ocenie jest bardzo mało prawdopodobny.
Czym więcej zgłębicie TFE tym więcej intempretacji zobaczycie - jak będzie ich za dużo polecam skupić się na najprostszych - przy odpowiednim zarządzaniu wystarczy by zarabiać na forexie.
PS.
W tym momencie mam S na AUDUSD - otwarta na najczęściej pojawiający się na rynku schemat korekty prostej ABC - gram na C, czyli falę trzecią. Czasem potencjalne C zmienia się w 3 po której nastąpi 4 i 5, ale to mnie już nie obchodzi - gram swoje ;-)
Wam to też polecam - grać i żyć według własnych reguł.
 Jesteśmy w końcu wolnymi ludźmi ;-)
PS.
FED dziś - nie są chyba przesądni ;-)

środa, 12 września 2012

USDPLN


Kurs tej pary jest coraz bliżej linii trendu wzrostowego. Obecnie zaistniały idealne proporcje korekty w czasie i cenie by wznowić osłabienie złotówki - nie raz na nich zarobiłem. Nie znaczy to jednak, że dają zysk za każdym razem - zwiększają jedynie prawdopodobieństwo zysku.

 Druga wersja wydarzeń zakłada pokonanie omawianej linii trendu i powstanie bardziej rozbudowanej korekty prostej. Uważam, że tylko korekty - dołki z 2008 roku moim zdaniem są nie do ruszenia dopóki nie poprawi się sytuacja fundamentalna w Eurolandzie.
Powyższe koncepcje są najprostszymi rozwiązaniami dla tej pary - istnieją bardziej złożone, ale ich nie będę rozważał na blogu ;-)
Czym prościej tym lepiej, jeśli układ jest zbyt rozbudowany lepiej go odpuścić i poczekać na ten, który nie budzi w nas wątpliwości.

S&P500 12 IX 2012


Tak można przedstawić ten index. Jego celem jest pokonanie szczytów z 2007 r. - a więc hossa ;-)
No i gdzie tu Armagedon?  Według mojej interpretacji TFE powinien się zacząć po osiągnięciu przez ten index standardu dla fali 3.
Tak więc byczki cieszą się z tej wizji - przynajmniej na razie. Później panowanie obejmą  niedźwiadki. Pamiętacie 2008? To moim zdaniem był tylko przedsmak czekającej nas jazdy.
Czy nasz kraj nadal będzie wtedy zieloną wyspą? - szczerze wątpię.
Oczywiście jest możliwość, że ów punkt zostanie przekroczony i nastanie prawdziwa hossa - ale taki scenariusz jest naprawdę mało prawdopodobny.
Ale to tylko moje skromne zdanie - a rynek tradycyjnie zrobi swoje - byle znami, a nie przeciw nam. ;-)

wtorek, 11 września 2012

NZDUSD


Tę parę przedstawiłem na początku września. Koncepcja była słuszna, ale rynek zadecydował, że warto jeszcze dodać podfalę 5 w ruchu spadkowym i sl został aktywowany. ;-)
Obecnie kurs zmierza w założonym kierunku. Cele trochę się zmieniły - zaznaczone na wykresie.
Kurs pokonał dziś linię trendu spadkowego - czy trwale? Zobaczymy.
Jeśli chodzi o mocne słowa dotyczące armagedonu na świecie i rynkach finansowych - spokojnie, jeszcze nie dziś czy jutro. ;-)
Jest to możliwość, którą dostrzegam na nie jednym wykresie, na różnych parach i co ważniejsze na S&P500, który obecnie tak pięknie pnie się na północ.
Oczywiście są punkty strategiczne, które jeśli zostaną pokonane to zmienią moje niedźwiedzie spojrzenie.
Niektóre powstały już rok temu i do tej pory się dzielnie trzymają. Przedstawię je w najbliższym czasie. ;-)